Juniorzy nadal liderem

Juniorzy nadal liderem

W 5. kolejce legnickiej "terenówki" juniorów podopieczni Zbigniewa Wójcika pojechali do Prusic, by zmierzyć się tam z miejscową Przyszłością. Już podczas rozgrzewki można było zauważyć, że drużyna trenera Adaszka została wzmocniona kilkoma zawodnikami z seniorów.
Mecz zaczął się od szybkiego przejęcia inicjatywy przez nasz zespół. Już w 5. minucie objęliśmy prowadzenie. Bardzo dobrym uderzeniem z dystansu popisał się Daniel Wojda, piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki obok bezradnego bramkarza. Wydawać się mogło, że ten gol podetnie gospodarzom skrzydła, jednak oni grali bardzo dobrze, stawili solidny opór naszym juniorom i już po 15 minutach wyrównali. Po dobrym zagraniu ze skrzydła na "szesnastkę" napastnik Przyszłości uderzył z pierwszej piłki i nie dał najmniejszych szans Marcinowi Gawrońskiemu. Minuty mijały, "orły Wójcika" dążyły do objęcia prowadzenia. Najbliżej był Daniel Wojda, który uderzył z rzutu wolnego, z ponad 30 metrów w poprzeczkę. Na szczęście na boisku był jeszcze jeden Daniel, chodzi oczywiście o Cajlera, który zdobył drugą bramkę dla naszego zespołu. Duży udział przy tej bramce miał Piotr Wojtasik, który najpierw odwrócił się w polu karnym z obrońcą na plecach, następnie minął kolejnego i wyłożył piłkę na jedenasty metr do Daniela Cajlera, który (jak już wyżej napisano) trafił do siatki. Na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. Po przerwie nieco lepiej zagrali podopieczni Wójcika, którzy mieli swoje sytuacje. Najlepszą zmarnował Daniel Cajler, który z ośmiu metrów uderzył prosto w bramkarza. W międzyczasie na boisku pojawił się Konrad Lewszyk, który zastąpił na prawej obronie Krystiana Bobowskiego. Mogliśmy się obawiać nerwowej końcówki meczu, jednak w okolicach 70. minuty prowadziliśmy już 3-1. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Wojtasika, gospodarze wybili piłkę zgarnął ją Daniel Wojda, minął obrońcę i z odległości 25 metrów bardzo mocno uderzył w okolice okienka bramki Przyszłości. Więcej bramek nie padło, po nie najlepszej grze jednak przywozimy do Męcinki 3 punkty i przynajmniej do następnego meczu możemy cieszyć się z pozycji lidera.

Przyszłość Prusice - KS Męcinka 1-3 (1-2)
Bramki: Wojda x2, Cajler
Skład KS Męcinka:
Gawroński - J. Lewszyk, Zapotocki, Fitrzyk, Bobowski - Wojtasik, Harfiniec, Wojda, Janisiów, Piec - Cajler

W naszym zespole zabrakło dziś kilku zawodników. Jeden z nich jest kontuzjowany - to Kamil Lipiec. Kamilowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości